Badanie alkomatem

Badanie trzeźwości u danego kierowcy zazwyczaj przeprowadza się przy użyciu profesjonalnego sprzętu, wtedy wynik takiego badania nie podlega żadnej dyskusji i jest jak najbardziej zgodny ze stanem rzeczywistym kierującego pojazdem mechanicznym. Istnieje jednak możliwość badania urządzeniem działającym na zasadzie elektrodowego utlenienia alkoholu. Niektórzy policjanci stosują jeszcze urządzenia, w którym znajdziemy między innymi detektor półprzewodnikowy. Takie podręczne alkomaty to dzisiaj standard i właśnie najczęściej wykorzystuje się je do pomiaru, który ma udowodnić, że kierowca kierujący autem jest w danej chwili pijany. Trzeba jednak przyznać, że wiarygodność tego typu urządzeń pozostawia wiele do życzenia. W wielu przypadkach wynik może być po prostu zaburzony, przez co nie odzwierciedla on rzeczywistej sytuacji. Zdarzają się również rażące błędy w wyniku pomiaru, a przecież doskonale wiemy, że w przypadku takiego badania liczy się jak najlepsza dokładność. Takie urządzenia nie są w stanie rozróżnić alkohol znajdujący się we krwi prowadzącego pojazdu, od tak zwanego alkoholu resztkowego, którego największe pokłady znajdziemy między innymi w jamie ustnej.

Nie wszystko to alkohol

Często taki alkohol pojawia się w wyniku zjedzenia cukierka z dodatkiem alkoholu, przez co alkomat może się pomylić i wskazać spożycie procentów. Z reguły tego typu badania są ponawiane po 30 minutach, ale nigdy nie daje to gwarancji idealnego pomiaru. Takie małe urządzenia niedobrze radzą sobie ze zmieniającymi się warunkami pogodowymi. Tak więc w skrajnych warunkach ich działanie może okazać się bardzo wadliwe, przez co wskazane odczyty, nie będą miały pokrycia z rzeczywistym stanem spożycia alkoholu u kierowcy. Dla wielu kierowców zatrzymanych za prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu jest to okazja do odwołania się od zarzucanych im czynów. W wielu przypadkach podobne przesłanki pozwalają uzyskać nawet pełne umorzenie wyroku. Policjanci starają się wykonać maksymalnie trzy testy przy użyciu takiego przenośnego urządzenia.

Artykuł na temat spowodowania wypadku pod wpływem alkoholu https://adwokat24h.pl/jazda-po-alkoholu/spowodowanie-wypadku-pod-wplywem-alkoholu/

Dokładność testu jest ważna

Z reguły wspomniany trzeci test powinien być najdokładniejszy, zwłaszcza jeśli pierwsze dwa nie posiadały zbyt duże odchylenia. Jeśli pomimo prób nadal będzie można stwierdzić zbyt dużą różnicę w odczycie wyniku, to wtedy policjanci przeprowadzający kontrolę, mogą sięgnąć po ostateczną możliwość i skierować kierowcę na badanie krwi. Tutaj jednak może nastąpić problem, ponieważ kierujący, nie muszą godzić się na przeprowadzenie takich badań, wówczas sprawa trafia automatycznie do sądu. Wtedy też kierowcy mogą bronić się tym, że wyniki badania były różne. To może świadczyć o uszkodzeniu alkomatu lub jego niedokładnego działania, przez co kierujący może uniknąć odpowiedzialności karnej, jeśli odczyty poziomu alkoholu były bardzo wysokie. W najlepszym wypadku zamiast sprawny karnej skończy się tylko na wykroczeniu, pod warunkiem, że udowodnimy błędne działanie urządzenia. Wiele kierowców może w ten sposób przedstawić własną wersję wydarzeń, a decyzja i tak ostatecznie będzie należała do sądu.